Imprezy z cyklu „Dni miast” – plusy i minusy.

0
807

Każdego roku, w okresie wakacyjnym, organizowane są cykliczne, kilkudniowe imprezy o nazwie „Dni Miasta…”. Takie święta mają zarówno duże, jak i małe miasta, a także mieściny nieposiadające praw miejskich, ale będące np. siedzibą lokalnych, gminnych włodarzy. Dla wielu osób jest to czas na chwilowe odprężenie i odskocznie od codziennych dni wypełnionych pracą. Zdania na temat tego rodzaju imprez są podzielone – jedni uważają je za niezbędny element wakacyjnych imprez, a drudzy odsądzają od czci i wiary, uważając, że głównym zajęciem publiki jest jedynie picie piwa i od czasu do czasu wdawanie się podchmielonych mężczyzn w uliczne awantury. Nastolatki bardzo lubią świętować dni swoich miast, ponieważ imprezy dość często są pretekstem, by umknąć z domu rodzicom i poczuć przez chwilę zew wolności.
Raczej masówka, niż elita
Na imprezy z cyklu „Dni Miasta…” cieszą się także artyści wszelkiej maści, od tych najbardziej rozchwytywanych na rynku do zupełnie niszowych i zapomnianych trzecioligowców, którzy ostatnie przeboje na listach odnotowali piętnaście lat temu. Publiczność w większości na takich imprezach zajęta jest dysputami prowadzonymi między sobą oraz degustowaniem grillowanej karkówki, aniżeli kontemplowaniem muzycznych dokonań artysty produkującego się w danej chwili na scenie. Chociaż i bywają oczywiście tacy, którzy przez swoją renomę i popularność naprawdę przyciągają i skutecznie zachęcają do wspólnego tańczenia oraz śpiewania.
Dobra zabawa, a potem bałagan
Na czas „Dni Miasta…” władze danej miejscowości muszą zadbać o porządek bardziej, niż w przypadku, gdy życie miejscowości toczy się zwykłym rytmem w dzień powszedni. Na imprezy zjeżdża wiele osób z obcych miast, obiekty tętnią życiem, a przecież każdy chce się czuć pewnie i bezpiecznie. Porządku pilnuje wtedy kilka razy więcej funkcjonariuszy, niż poza gorącym okresem biesiadowania. Po zakończonych imprezach trzeba jeszcze usprzątać cały bałagan w postaci koszy wypełnionych butelkami po alkoholu, a także śmieciami wszelkiego innego rodzaju. Dopiero potem miasto wraca do swojego naturalnego pulsowania.
Oddech od codzienności
Bez względu na poziom tego typu imprez, trzeba je docenić, bo dla wielu tysięcy osób są pretekstem do odreagowania intensywnego okresu w pracy. Dzieci bardzo lubią tego typu eventy, ponieważ wreszcie mogą najeść się do syta waty cukrowej i innych słodyczy. Fajnie jest także otrzymać od taty napełniony helem balon, który zawsze jest uroczą, wakacyjną pamiątką. Można w czasie eventu skorzystać z wielu atrakcji przeznaczonych właśnie dla dzieci, a to także nie jest bez znaczenia.

e-gospodarz.pl

[Głosów:0    Średnia:0/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here