Producenci żywności co raz częściej oferują nam dania w proszku, zupy, sosy, koktajle powszechnie reklamowane jako bardzo pożywne i zdrowe. Jednak analizując ich skład dochodzimy do wniosku, że ze zdrowiem nie mają zbyt wiele wspólnego. Świadczy już o tym sama data przydatności do spożycia, kilka miesięcy lub nawet lat, co może być zdrowe jeżeli może leżeć rok w lodówce? Oczywiście, że nic. Takie produkty kuszą konsumentów tylko niską ceną i łatwością oraz szybkością przyrządzania, bo nie są ani smaczne ani zdrowe. Czytając etykiety dań w proszku takich jak zupy, sosy czy nawet posiłki dla dzieci widzimy tłuszcze roślinne utwardzone, glutaminian sodu, sól, cukier i wiele innych ulepszaczy w niezliczonych ilościach, które spożywane często mogą doprowadzić do fatalnych skutków. Substancje te są częstą przyczyną chorób wieńcowych serca, zatrzymania wody w organizmie, cukrzycy czy otyłości. Niestety dla środowiska, a korzystnie dla producentów są one co raz bardzie popularne, często jest to powodem rozleniwienia społeczeństwa. Po co gotować przez godzinę, jak zupę z proszku wystarczy tylko zalać wrzątkiem i zamieszać? I takie myślenie często gubi, bo nie zdajemy sobie sprawy co takie sproszkowane jedzenie robi z naszym organizmem. Oczywiście zjedzenie takiej zupy czy sosu raz na jakiś czas w małej ilości nikomu nie zaszkodziło, ale codzienne jedzenie takich specyfików już nie jest takie dobre i należy tego unikać dla własnego zdrowia i zdrowia swojej rodziny. Wystarczy trochę chęci i samemu można ugotować coś zdrowego i też może być łatwe i szybkie do przygotowania.
